Autor |
Wiadomość |
|
Susane
Wampir
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks
|
Wysłany: Pon 19:57, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się.
- Ja jestem Susane Martin. Ale w skrócie to Sus lub Suzi. - uśmiechnęła się ściskając delikatnie dłoń dziewczyny.
- Jeśli to miasto jest dla ciebie zbyt duże to Paryż czym dla ciebie jest ? - zapytała spoglądając na Eulalie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
 |
|
Gość
|
Wysłany: Pon 20:23, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Czym dla mnie jest Paryż?
Zamyśliłam się na moment i przeczesałam dłonią włosy.
- Zgubiłabym się w tym mieście, to na pewno i pewnie nie umiałabym oddychać tym samym powietrzem co inni. Tutaj jest tak samo, ale przyzwyczaję się, a przynajmniej się postaram.
Spojrzałam przed siebie i zamknęłam oczy rozkoszując się lekkim wiatrem.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Susane
Wampir
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks
|
Wysłany: Wto 7:48, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Usiadła na trawie i zaczęła się śmiać. - Dla mnie to miasto to pikuś, a w Paryżu bym w stu procentach się nie zagubiła. Nie umiałabym się zgubić. - zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 7:50, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Lecz ty mieszkasz tu od dawna, a ja od kilku dni.
Wzruszyłam leniwie ramionami, otworzyłam oczy i spojrzałam ukradkiem na Suzi.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Susane
Wampir
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks
|
Wysłany: Wto 7:52, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie mieszkam tu tak długo jak ci się wydaje. Mieszkam tu trzy lata, a wcześniej mieszkałam w Los Angeles. - posłała jej przyjazny uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 8:04, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- To i tak długo.
Pokiwałam tylko głową i położyłam się całkowicie na ziemi.
- Ja od urodzenia, okej nie od urodzenia, mieszkałam w Lafayette. Urodziłam się na Ukrainie, ale wraz z babcią trafiłam do Ameryki, później ona umarła, a ja postanowiłam zamieszkać w nowym miejscu.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Susane
Wampir
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks
|
Wysłany: Wto 8:11, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Aha. Ja też nie umiem usiedzieć w jednym miejscu. - uśmiechnęła się.
- Urodziłam się w Amsterdamie i mieszkałam tam 4 lata. Potem przeprowadziłam się do Stanów Zjednoczonych i mieszkałam tam 3 lata. Potem przeprowadziłam się do Los Angeles i mieszkałam 8 lat. I teraz mieszkam w Forks 3 lata. - zaśmiała się. - A mam zamiar przeprowadzić się do La Push.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 8:28, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Ja potrafię wysiedzieć w jednym miejscu dość długo, ale muszę mieć dla kogo zostać w danym mieście. Z Lafayette wyjechałam, bo babcia umarła.
Posmutniałam znacząco.
- A kuzyn został brutalnie zabity.
Na tę myśl wzdrygnęłam się i do oczu napłynęły mi łzy.
- Brakuje mi go i tego, że był taki życiowy. Kochałam go jak brata mimo jego wieku...
I tu urwałam. Mówienie o nim sprawiało mi jeszcze większą trudność niż mówienie o babci.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Susane
Wampir
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks
|
Wysłany: Wto 8:32, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Dobra nie mów, proszę. - odpowiedziała dość szybko. Nie chciała płakać przy dziewczynie. Gdyby jej łzy zaczęły spływać po policzku, a promień słońca by się na nią skierował łza błyszczała by jak nie jakiś diament.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 8:56, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Nawet nie zamierzałam mówić o tym więcej.
Spojrzałam na nią i westchnęłam cicho, głęboko.
- A ty co tutaj robisz?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Susane
Wampir
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks
|
Wysłany: Wto 9:08, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Obserwuję teren. - zaśmiała się. - Lubię sobie posiedzieć na świeżym powietrzu, ale zawsze mam przy sobie jakiś sprzęt elektroniczny. - pokazała na swoje duże słuchawki, które miała powieszone na szyi. - Kocham muzykę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 9:39, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Aaaa.
Spojrzałam na jej szyję i wyszczerzyłam zęby w uśmiechu.
- Ja też mam zawsze sprzęt. Muzyka jest moją podporą.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Susane
Wampir
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks
|
Wysłany: Wto 9:49, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Muzyka to moje życie. Bez niej bym się załamała, ale stawia mnie na nogi gdy słyszę swoje ulubione kawałki. - posłała jej ciepły uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:23, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Mnie podniosła kiedy babcia i kuzyn mnie opuścili.
Przygryzłam mocno dolną wargę, aż poleciała krew. Poczułam ją w ustach i zaczęłam ssać wargę. Później przetarłam ją dłonią.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Susane
Wampir
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks
|
Wysłany: Wto 16:00, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Uważaj bo zrobisz sobie krzywdę. - odpowiedziała. - Wiem co mówię..
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|